Bardzo
się cieszyłam, że dołączyłam do te watahy. Bardzo polubiłam Bethani.
Może zostaniemy przyjaciółkami wreszcie poczułam się jak normalny wilk
no może prawie. Poszłam nad urwisko nagle połowa mnie się zmieniła, a
połowa została znów postanowiła mi zacząć marudzić nazwałam moją ciemną
stronę Lukio.
- O widzę, że dołączyłyśmy do stada zrobię tu niezłą szajbę - Słuchaj daj ty mi wreszcie spokój! Czego ty chcesz abyś mi się nie wtrącała i nie zdradziła kim jesteśmy? - Chce przejąć nad tobą całkowitą władzę abyś to ty była zamknięta we mnie, a nie ja w tobie! Ale nie martw się pozbędę się ciebie tak abym ja na tym nie ucierpiała Nic nie odpowiedziałam tylko westchnełam dlaczego moje ciało muszę dzielić z kimś tak okropnym jak ona. Poszłam smutna słuchając po drodzę marudzeń Lukio. |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz