poniedziałek, 31 grudnia 2012

Od Nebbi..do Reversa 3







Nabbia po wyjściu z wody poleciała za Reversem,leżał cały przestraszony
-Magia!-krzyknełam
-M..magia-zapytał słabo
Ja wypowiedziałam to przez przypadek i on..zmieniłam się w kobietę
-Nie bój się, zaraz cie uleczę
Robiłam wszystko co w mojej mocy by go uleczyć
-Nie...Czarna magia..T..twoje znaki są przeklęte
Cicho mówiłam że ,,nie dam ci umrzeć, nie kiedy jestem przy tobie``
Uleczyłam go ...czar zaklęty w znakach prysną ,lecz byłam osłabiona zmieniłam się w wilczyce i upadłam przed nim

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz