piątek, 28 grudnia 2012
Od Tajemniczej.
Kiedyś, wybrałam się na bardzo śmieszną walkę. Zanim wyszliśmy,
założyliśmy naszą nową złotą zbroję. Najbarzdiej podobała mi się moja
nowa, wysadzana diamentami włócznia. Wyruszyliśmy. Szliśmy, szliśmy i w
końcu, usłyszałam jak ktoś woła na mnie z dołu. Mieliśmy walczyć z
Gnomami wielkości orzeszka! Takie Gnomy, nazywają się Miminki. Jak nas
zobaczyły, to większość uciekła, i musieliśmy okazać im litość. To była
świetna historia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz