czwartek, 21 lutego 2013

Od Tajemniczej do Nebbi i Sayony C.D Wyprawa do 10 Krain





- I jeszcze.... Sayona.... Co to za dźwięk?
Jakiś dźwięk się odezwał:
- "Sayono, jesteś częścią naszej rodziny..."
- A co to znaczy "naszej"? - spytała Nebbia
- "Dziewczynki... Jestem Waszą mamą... Gdy będziecie w trudnej sytuacji, pomogę wam.... Ale pamiętajcie, Nie wołajcie mnie w jakiejkolwiek sytuacji, sama zdecyduję kiedy przyjść do Was, kiedy ta nadejdzie..."
- Mama? J..Jak ty wyglądasz?... - spytała ciut przestraszona Sayona
- "Nie mogę Wam tego zdradzić... Ale pamiętajcie, kiedy mnie nie potrzebujecie, a chcecie żebym przyszła, nie przyjdę. Kiedy mnie potrzebujecie, a nie chcecie żebym przyszła, na przykład jakby ktoś mówił, że jak Wasza mama przyjdzie to jej coś zrobią, i tak przyjdę... Nie bójcie się... Jestem z Wami..."
W tej chwili głos ucichł... Już się nie odezwał.. Wołałyśmy na daremne...
Po chwili usłyszałyśmy to, co my z Nebbią wcześniej (wyraźnie głos domagał się pierwszej Misji):

- "Na górze róże,
na dole bez,
w ziemi okryty jest wilko-pies
wkopcie się w ziemię,
tam gdzie jest znak,
idźcie na północ,
wyrósł tam kwiat"
- Sayona... Czy pójdziesz z nami na wyprawę do 10 Krain, by odnaleźć resztę naszego drzewa genealogicznego? - zapytałyśmy z Nebbią

Sayona?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz