wtorek, 22 stycznia 2013

Od Nebbi



Szłam przez łąkę jako nowo narodzona..Mimo wszystkiego do moich lat trzeba doliczyćstare..W sumie mam 415 lat..po obliczeniach histori..To moje któreś setne odrodzenie..Nikt o tym niewie....Oprócz Zanny.
Szłam i spotkałam wilka On..ja go znałam...Jestem tego pewna..jeszcze ze średniowiecznych czasów..Magicznych stref..
-Heej..Znamy się?
-Możliwe..Znam wiele wilków..
-Jestem Nebbia
-Jak to ?! To..Niemożliwe!
Odskoczył..Zaczął poważnie myśleć...
-Ja jestem Pitch..Pamiętasz ?! Co?!
On czekał na inną odpowiedź..ale to go zaskoczyło
-Raczej nie..Ale pamiętam takiedo wilka...Jak ty... z 200 roku
-Musimy pogadać..-Chciał okryć mnie czarną mgłą..
-Nie ! Ja to zrobie..
Otoczyłam nas zwykłą mgłą...Nowe moce mi na to pozwalały...Na wszystkie 4-żywioły....
Rozmawialiśmy w tej mgle przez 3 dni..Nikt nas niemógł znaleźć..zaproponowałam mu dojście do nas do watahy....

Pitch????

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz