- A...Ale to nie ja! - Właśnie. - Tajemnicza chciała złapać mnie za skrzydło. - Hej, to jakieś widmo? - Iluzja? - zapytałam. - Pysk też za długi i... przezroczysty. - Zaraz... Masz taki saam głos... To naprawde ty! - No raczej. - A w Demona to też umiesz się zmienić? - Powiedziałam, że tego nie kontroluje... Ale spróbuje sie zrobić sobą... I... udało się! CDN. |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz