środa, 30 stycznia 2013

Od Tajemniczej do Nicka



Zawiązałam sobie prezent od Nicka na łapę. To taka bransoletka. Gdy był ranek, nikt jeszcze się nie obudził, Nick przyszedł do mojej Jaskini, pocałował mnie. Obudziłam się, spojrzałam mu w oczy i się do niego przytuliłam. Powiedział mi, że za trzy godziny chce się spotkać, i że będzie czekał na łące. Potem odszedł. po trzech godzinach (była 9.00 rano) poszłam na łąkę. Czekał tam uśmiechnięty na mnie. Petem pocałował mnie, przytulił mnie. Potem szczęśliwy zapytał mnie:
-Tajemnicza, czy chciałabyś...

Nick dokończysz??



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz