czwartek, 10 stycznia 2013
Od Demona
Stałem obok niej i słuchałem Bethan. Jej nudnych pytań typu " Z kąd jesteś, jak masz na imię itp."
- Chcesz dołączyć do naszego stada ?- zpytała w pewnym momencie
- Tak !- powiedziałą szczęśliwa siostra
- CO ?!! JEŚLI ONA DOŁANCZA TO JA ODCHODZĘ !!!!!- krzyknąłem
Zapadła cisza.
- To odejdź.- warknął Zanna
W mig skoczyłem na niego i zacząłem go gryźć.
Zeszłem z niego i odeszłem.
- I jeszcze coś Bethan... Szczerość jest przereklamowana.
Odeszłęm słysząc cichę słowa
- O co mu chodzi ??
- o nic...- szepnełą Bethan
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz