No
dobra chciałam go zapytać dam rade mam nadzieje, że się zgodzi. Nie no
boję się trochę Mejsi nie bądzi dzieciak dawaj nie jesteś przecież
tchórzliwa
- To co chciałaś się mnie zapytać? - No ja ja...... Pszełknełam ślinę - No bo wiesz chciałam się ciebie zapytać czy zostaniesz moim partnerem? ( Zanna dokończysz?) |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz