piątek, 4 stycznia 2013

Od Nebbi do Reversa



Wracałam właśnie z randki z Reversem
Byliśmy na łące...mieliśmy piknik
A więc wracałam kiedy nagle zobaczyłam jakąś obcą wilczycę
-Hej, jestem Nebbia
-H..h..Hej,miło mi jestem Sayna
-Może się przejdziemy i pogadamy
-Ok
Troche pospacerowałyśmy, ona była bardzo fajna...Miałyśmy dużo wspólnego
Dlatego postanowiłyśmy popływać
Czas tak szybko leciał że nawet niezorientowałyśmy się a tu już była noc
Kiedy Shayna to zobaczyła powiedziała że musiu już lecieć
Szemrała pod nosem żeby coś się nie stało
Zanim się zorientowałam już jej nie było
Potem poszłam spać..byłam padnięta!
Zyskałam tamtego dnia znajomość z obcą wilczycą o raz zadowolenie duszy po randce z Reversem
,,Taka zadowolona..no, no...opowiadaj''-szepnął mi do myśli Mon
,,Już ci opowiadam''- i opowiedziałam mu wszystko
Kiedy spałam miałam dziwny sen..on jakby coś mi chciał powiedzieć wiedziałam to...
-Nagle się obudziłam była już 5 rano
Odrazu musiałam komuś to powiedzieć
postanowiłam że powiem Reversowi, iż on miał teraz wartę
-Nebbia!...Co się stało?
-Coś ci grozi!
-Spokojnie...Co?
-Rozmawiał ze mną..stary Szaman..Dziękował mi..ale też groził..
-Jak..to ?!
-Revers następnej nocy zaprowadzę cię do miejsca snów wilków..Będziesz miał okazję pogadać z Szamanem..
-To wspaniale..dowiem się o tych znakach i..
-Reevers...Wiesz , że cie kocham..ale Szaman zaklną twoje znaki..i..i tylko on może to odkręcić..A ja niechcę cie stracić..dl;atego musimy się od siebie trzymać z daleka przez dwa lub trzy dni
-Ale..Ale co z nami ? - zapytał smutnie
-Kocham cie..i niewiem co zawsze będe przy tobie...Jeśli będzie potrzeba, za tego czasu..To .. o mnie pomyśl to przybiegne.

Po 4 dniach
-Stęskniłem sie za tobą !
-Ja za tobą też- i się przytuliliśmy do siebie
-Dobra to co z tą krainą snów
Wypowiedziałam zaklęcie i pocałowałam Reversa
-Jeśli będziesz chciał wyjść powiedź ,,Back'', a wrócisz ...Wrazie czego masz 3 godzin wtedy to ja wypowiem zaklęcie i wrócisz do mnie..
,,I tutaj Revers przeniósł się do ,,Snów"

(CDN..Dokończ ;] )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz