wtorek, 8 stycznia 2013

Od Nebbi



Mineły chyba 2 lub 3 dni a wyglądałam jak w zaawansowanej ciąży..musiałam bardzo na siebie uważać..
Pytaniem było jakim sposobem zaszłam w ciążę
Szłam sobie powoli lasem kiedy nagle spotkałam rozpromieniałą Mejsi
..Gatuluje..wam - i się do niej uśmiechnełam
Dzięki-i się zaśmiała
Chciała byś coś zjeść..wracam akurat z polowania
Jak byś mogła..bo nawet biegać nie umiem..
To nic dziwnego...
Zaprowadziła mnie do siebie..pytała o Zanne..jaki jest itd
Opowiedziałam jej wszystko co powinna wiedzieć..czyli wszystko
W pewnym momęcie myślałam że już czas..ale to chyba oznaka tego co będzie..niedługo...
-Jak nazwiesz swoje dzieci?
-Niemyślałam o tym..wybiore puźniej z Reversem
-ahaa..-i się nad czymś zamyśliła..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz