niedziela, 6 stycznia 2013

Od Nebbi do Reversa C.D 2



-Revers!..Ale to nie znaczy że- i tu mi przerwał
-Nie..nie.Niezapomnij o mnie..to niejest koniec
-Nigdy nie zapomne..nie mam zamiaru- przytuliłam go..lecz wstrzymywałam łzy ponieważ wiem co może mu to zrobić
On poszedł w kierunku swojej jaskini a ja czekałam,aż odejdzie..wtedy zaczełam płakać.
Poszłam smutna do mojej jaskini i poszłam spać..Mon patrzał na mnie z przykrością.
,,No i co teraz będzie Mon..co?''
,,Niewiem..Bo nawet niewiem o co chodzi''
,,Porozmawiaj z Reversem..ja niemam ochoty o tym opowiadać''
Kolejnego dnia poszłam na wartę...Tam napotkałam Sephirę. Porozmawiałyśmy i mnie pocieszyła..po tem zaproponowała spacer...
Zgodziłam się..Użądziłyśmy piknik, było super..Myślałam o Reversie cały czas..Lecz niebyłam już przygnębiona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz