Mam ostatnio mnóstwo zmartwień, ale i mnóstwo troche lepszych rzeczy... Ostatnio doszło nawe zmartwienie - ja nawet nie wiem kiedy są moje urodziny! Na 100% powinnam mieć już 3 lata... Ale kiedy świętować? Ostatnio dużo rzeczy się dzieje... Demon jest alfą, (przepyszny tort weselny : p) jest dużo nowych wilków... Odnalazłam Fire, dowiedziałam się prawdy o tym duchu... Postanowiłam się cieszyć życiem ;D. Zaprzyjaźniłam się z Tajemniczą, obie mamy dużo rzeczy do przetrawienia. I jeszcze Ake, cały czas myśli o tym pikniku... Ostatnio nie mam nic do roboty - nudzę sie, a przez to za bardzo przejmuję się innymi... Heh, muszę się troche poprawić i włączyć na tryb optymistki XD. Od Sayony - feniks Spotkałam feniksa! To taki cudowny ptak... Szkoda, że nie mogę mieć towarzysza boskiego, ani żadnego... Ale przynajmniej go zobaczyłam : ) A jak? Pewnego dnia, poczułam dziwną chęć podróżowania : p i... fantazjowana. Zmieniłan kolor na paskowany (różowo - zielony) i biegłam, w stronę gdzie czułam jod (takie morskie coś). Dobiegłam do morza, i plaży. Szkoda, że te tereny nie należą do naszej watahy. Było tu pięknie! Było dużo kolorowych, tropikalnych kwiatów. http://www.google.pl/imgres?q=hibiskus+tropikalny&hl=pl&tbo=d&rlz=1R2GGLL_pl&biw=1680&bih=850&tbm=isch&tbnid=fOwqfegRDMOzQM:&imgrefurl=http://pl.123rf.com/photo_14004551_piekny-tropikalny-czerwony-hibiskus-na-zielonym-tle.html&docid=TSwB2BYC5aS-UM&itg=1&imgurl=http://us.cdn2.123rf.com/168nwm/subbotina/subbotina1109/subbotina110900007/10688956-kwiat-hibiskusa-shallow-dof.jpg&w=168&h=145&ei=CJv6UOC5G4XjtQb50YH4Dg&zoom=1&iact=hc&vpx=2&vpy=343&dur=460&hovh=116&hovw=134&tx=92&ty=70&sig=101254975739627263216&page=1&tbnh=116&tbnw=133&start=0&ndsp=50&ved=1t:429,r:40,s:0,i:203 I piękne palmy, wymarzone miejsce do relaksu, pływania... Wskoczyłam na "bombe" do wody i od razu zanurkowałam. Pływałam z delfinami, cudownie... Pokazały mi przeepiękną rafę koralową, było tam mnóstwo kolorowch ryb, a wśród nich... feniks wodny! To jeden z najżadszych gatunków feniksa, odradzają się tylko co 500 lat, a ogniste raz na rok... http://www.google.pl/imgres?q=hibiskus+tropikalny&hl=pl&tbo=d&rlz=1R2GGLL_pl&biw=1680&bih=850&tbm=isch&tbnid=fOwqfegRDMOzQM:&imgrefurl=http://pl.123rf.com/photo_14004551_piekny-tropikalny-czerwony-hibiskus-na-zielonym-tle.html&docid=TSwB2BYC5aS-UM&itg=1&imgurl=http://us.cdn2.123rf.com/168nwm/subbotina/subbotina1109/subbotina110900007/10688956-kwiat-hibiskusa-shallow-dof.jpg&w=168&h=145&ei=CJv6UOC5G4XjtQb50YH4Dg&zoom=1&iact=hc&vpx=2&vpy=343&dur=460&hovh=116&hovw=134&tx=92&ty=70&sig=101254975739627263216&page=1&tbnh=116&tbnw=133&start=0&ndsp=50&ved=1t:429,r:40,s:0,i:203 Pływał, z Belloną (taki piękny gatunek ryby) był młody, pewnie niedawno odrodzony. Podpłynął do mnie i dotknął moje go nosa dziobem. Poczułam tyle energii! "skradziono szafirowe pióro" powiedział w mojej głowie "nieszczęście! Pomóż mi!" - Ale jak? - powiedziałam (nie w głowie). - "To Brisia z mroku" - Ten duch??? - "Nie duch! Ona się zmienia w ducha i może nawiedzać we śnie, ale nie jest duchem!" - Zamordowała moją matkę, pomogę ci. - "Masz wielkie serce i odwagi ci jie brakuje, ale szafirowe pióro jest potężne i sama go nie odzyskasz." C. D. N. |
||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz